Ordynator z gorlickiego szpitala osadzony na 3 miesiące za spowodowanie śmiertelnego wypadku
Andrzej S., pełniący funkcję ordynatora w jednym z oddziałów Szpitala Specjalistycznego w Gorlicach, przez najbliższe trzy miesiące przebywać będzie w areszcie. Zostanie pociągnięty do odpowiedzialności prawnej za wywołanie wypadku, który miał tragiczny skutek, ucieczkę z miejsca przestępstwa, brak udzielanej pomocy poszkodowanemu oraz kierowanie pojazdem bez odpowiednich uprawnień.
Pięćdziesięcioletni mężczyzna poruszał się pieszo po poboczu ulicy Bieckiej w Gorlicach. To było piątkowe przedpołudnie 15 grudnia, dokładnie godzina 6.50.
Z informacji początkowo zgromadzonych przez policję wynikało, że doszło do potencjalnego potrącenia pieszego, który przechodził przez pobocze lub samą drogę. Sprawca natychmiast opuścił miejsce zdarzenia. W rezultacie odniesionych obrażeń próba ratowania życia poszkodowanego okazała się nieefektywna i ten zmarł na miejscu. Oznaczono, że blisko miejsca wypadku nie ma wyznaczonego przejścia dla pieszych, a nawierzchnia jezdni była wilgotna – to oficjalne informacje przekazane przez gorlicką policję.
Natomiast w momencie, gdy prowadzono czynności śledcze, siły policyjne wysłały apele do przechodniów, przypominając o znaczeniu noszenia odblasków. W tym samym czasie trwały próby ustalenia sprawcy tragicznego wypadku.